poniedziałek, 4 marca 2013

Miodowy kurczak na sałacie

Miodowy kurczak na sałacie z winogronami i orzechami włoskimi. Polany pysznym słodkim sosem. Dla mnie połączenie idealne. Jeśli nie próbowaliście naprawdę polecam. Nie macie pomysłu na obiad? Kolację? To danie świetnie się sprawdzi...




Składniki na 3 porcje:
  
- 3 piersi z kurczaka
- sałata lodowa
- mała kiść czerwonych winogron
- 50 g orzechów włoskich
- gałązka świeżego rozmarynu
- miód
- musztarda
- sos sojowy

Sos miodowo - śmietanowy:

 - 3 łyżki śmietany 18%
- łyżeczka miodu
- łyżeczka musztardy

Przygotowanie:

Piersi z kurczaka kroimy pod skosem w plastry, grubości ok. 2 cm. Pokrojonego kurczaka przekładamy do miski. W małym naczyniu robimy marynatę. Mieszamy 2 łyżki miodu, 2 łyżki musztardy, 1 łyżeczkę sosu sojowego. Listki rozmarynu siekamy i również dodajemy. Całość mieszamy i polewamy marynatą naszego kurczaka, dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na 30 minut. Następnie rozgrzewamy patelnię, dodajemy odrobinę oliwy i smażymy kurczaka, aż uzyska złocisty kolor. Orzechy włoskie siekamy i prażymy na suchej patelni. Winogrona myjemy i kroimy na pół. Usuwamy ze środka pestki. Sałatę myjemy, rwiemy i układamy na talerzu. Polewamy nią naszym sosem. Układamy plastry kurczaka na sałacie, dekorujemy winogronem i na koniec posypujemy prażonymi orzechami.




Smacznego!

24 komentarze:

  1. Wystarczy kurczaka zamiast z tradycyjnymi ziemniakami podać z sałatą i kilkoma innymi dodatkami i mamy takie pyszne i oryginalne danie, super, dzięki za pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda baaaardzo apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie, muszę kiedyś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie lekkie sałatki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. już chyba wiem co zaserwuję mężowi na weekend:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli się zdecydujesz, koniecznie napisz czy smakowało! :)

      Usuń
  7. ohoho jakie pyszności! Powodzenia w prowadzeniu bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo efektownie podany. niemal do zjedzenia oczami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie musi smakować-jest tak mistrzowsko podany, że zjadłabym go, albo nie.. Nie zjadłabym go! Siedziałabym i patrzyła, no pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Napatrzyłam się na zdjęcia i muszę przed pracą zajść do sklepu po winogrona. Koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi smakowicie :)
    Bardzo ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. o takie danie to ostatnio bardzo w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie miodliwy ten kurczaczek;)
    Powodzenia, wytrawalosci i wielu wspanialych pomyslow w Twoim nowym blogowym zyciu:)
    Pozdrowionka!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zrobiłam wczoraj, rewelacja! Wszystkim bardzo smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda obłędnie i zapewne tak też smakuje, w najbliższym czasie zrobię sobie taki przysmak ; )

    inkaastyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Wpada w moje gusta.. idealnie :-) Przepis będzie wykorzystany jak najszybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Perfekcyjny obiad. Już wiem co przygotuje w niedzielę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. oo, coś dla mnie na teraz, wracam do formy po porodzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie solimy i nie pieprzymy kurczaczka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, w marynacie jest sos sojowy, który jest słony, także nie doprawiamy pieprzem i solą :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz. Jest mi bardzo miło gościć Cię na moim blogu. Jeśli wypróbowałaś/łeś mój przepis i chcesz się podzielić zdjęciem, wyślij je do mnie na maila, a umieszczę je w galerii czytelników na facebooku :)

Pozdrawiam,
Ania