Karnawał trwa, tłusty czwartek powoli się zbliża... czas więc, aby zamieścić przepis na pyszne, kolorowe donaty. Donaty w wersji light, czyli pieczone w piekarniku. Zdrowsza i mniej kaloryczna wersja tradycyjnych pączków z dziurką.
Składniki:
- 3 szklanki mąki tortowej
- 2 żółtka
- 3 łyżki cukru pudru
- cukier waniliowy
- 80 g masła
- 250 ml mleka
- 30 g drożdży
- 30 g drożdży
- szczypta soli
Polewa:
- 100 g mlecznej czekolady
- odrobina mleka
- kolorowa posypka
Masło roztapiamy w rondelku, odstawiamy do wystudzenia. W misce, w ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże z łyżeczką mąki i łyżeczką cukru pudru. Odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce. Do wyrośniętego zaczynu dodajemy żółtka, pozostały cukier oraz sól. Po wymieszaniu składników dodajemy przesianą mąkę i wystudzone masło. Ciasto wyrabiamy ok. 10 minut do momentu, aż będzie gładkie i elastyczne. Gotowe ciasto odstawiamy na ok. 40 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto odgazowujemy i dzielimy na mniejsze części. Każdą część rozwałkowujemy na placek o grubości 2 cm i wycinamy krążki z dziurkami. Można użyć to tego specjalnych foremek lub tak, jak ja szklanki i kieliszka. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układamy w odstępach krążki. Przykrywamy je ściereczką na 20 min. do ponownego wyrośnięcia. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni, krążki smarujemy roztrzepanym białkiem i wstawiamy do piekarnika na ok. 15 minut.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, dodajemy odrobinę mleka. Donaty maczamy w czekoladzie, następnie w kolorowej posypce i układamy na kratce.
ile drożdży?
OdpowiedzUsuń30 g, przepis uzupełniony :)
UsuńW przepisie chyba zabrakło drożdży ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za czujność, drożdże już dodane :)
UsuńSuper przepis i piękne donaty :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńAle apetycznie wyglądają z tą kolorową posypką: )
OdpowiedzUsuńPiękne i kolorowe, na 100% smaczne! Jednak wersja smażona to u mnie mus! ;)
OdpowiedzUsuńWiadomo! Jednak nie każdy może sobie pozwolić, a ten przepis to fajna alternatywa ;)
Usuńobłędne zdjęcie, można jeść oczami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPysznie wygląda ten kolorowy pączuszek :) Świetny pomysł z tym pieczeniem zamiast smażenia.
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńAle są apetyczne. Szczególnie z tą posypką kolorową ;))
OdpowiedzUsuńOjej wyglądają bajecznie! Muszę spróbować, bo ciastka smażone w głębokim tłuszczu jakoś nigdy do mnie nie przemawiały, a te są idealne :>
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować ;)
UsuńPiękne, a jutro zabieram się za robienie, bo strasznie mi narobiły apetytu
OdpowiedzUsuńwyglądają fantastycznie:) jakie kolorowe!:D
OdpowiedzUsuńcudne :) bardzo mi się podobają i chętnie bym zjadła !
OdpowiedzUsuńja się piszę na tę wersję light:D
OdpowiedzUsuńWyglądają przesłodko ♥
OdpowiedzUsuńWersja light? To znaczy, że mogę zjeść więcej :-D
OdpowiedzUsuńprzyda się light bardzo przyda! :)
OdpowiedzUsuńCzyli limitu przy takich nie ma :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bajecznie!
Ile donatów wychodzi z takiej porcji? :)
OdpowiedzUsuńOkoło 18-20 sztuk :)
UsuńCzy jeśli zrobię dzisiaj będą nadawały się na jutrzejszą podróż?
OdpowiedzUsuń