Gofry... kto ich nie lubi. Ja uwielbiam wszystkie, miękkie, chrupiące, na słodko czy na słono. Każdy jednak chciałby zrobić w domu takie gofry, które są sztywne, chrupiące i nie uginają się pod ciężarem dodatków. Jednak na zwykłych, domowych gofrownicach o słabej mocy, taki efekt jest ciężki do osiągnięcia. Kluczem do sukcesu jest dodanie do ciasta wody zamiast mleka. Zachęcam więc do spróbowania przepisu.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki cukru
- 3 łyżki oleju
- 1 szklanka wody
- 2 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
(można zastąpić cukrem wanilinowym)
- szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek. W misce umieszczamy mąkę, proszek do pieczenia, cukier, olej, wodę, ekstrakt i żółtka. Wszystko miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno. Dodajemy stopniowo do przygotowanej masy i delikatnie mieszamy łyżką. Gofrownicę mocno nagrzewamy, smarujemy wierzch odrobiną oleju. Pieczemy ok. 10 minut w zależności od mocy gofrownicy. Im dłużej pieczone, tym bardziej chrupiące. Studzimy na kratce. Z podanego przepisu wychodzi ok. 8-9 gofrów.
wspaniałe!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńJa też uwielbiam... :)
OdpowiedzUsuńMniam, wakacyjne danie :P Pyszne, ja też nie znam nikogo, kto by za nimi nie przepadał ;)
OdpowiedzUsuńPS. Aniu, przed chwilą u mnie byłaś, ale zapraszam ponownie, bo dodałam nowy wpis ;) Zapraszam http://wenus-lifestyle.pl/2014/04/bezglutenowe-ciasteczka-owsiane/
Pięknie wyglądają, jak zwykle u Ciebie; ))
OdpowiedzUsuńNad morzem zawsze się nimi zajadałam :) Pierwsze co musiało być, to pójście na gofry, koniecznie z bitą śmietaną :)
OdpowiedzUsuńCudnie się Twoje prezentują!
Ile wychodzi gofrów z tego przepisu?
OdpowiedzUsuńW przepisie jest napisane, 8-9 gofrów :)
UsuńDzięki, nie zauważyłam :)
Usuńuwielbiam!:) wieki nie robiłam.
OdpowiedzUsuńjak można tak kusić!!
OdpowiedzUsuńRobiłam pare razy, wyszły pyszne:) dzieki:)
OdpowiedzUsuńSuper! Dziękuję za komentarz :)
UsuńPrzepis wydaje mi się bardzo dobry i warty szybkiego wypróbowania. Sama robię gofry na kilka sposobów w zależności od chęci na dany smak. Zawsze staram się dodawać jakieś dodatki w postaci owoców czy słodkiej polewy. Od siebie prosty przepis jaki się zawsze udaje http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-idealne-gofry/ polecam oczywiście dodać jakieś dodatki. Dziękuję za ten przepis, postaram się go wypróbować jak najszybciej, znając moje dzieciaki będzie to bardzo szybko.
OdpowiedzUsuńzrobiłam, wyszły pzepyszne, lekkie i chrupiące, takiego przepisu szukałam! dziekuję ;););)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję za opinię :) Pozdrawiam!
UsuńJestem pozytywnie zaskoczona! wcześniejsze gofry wychodziły miękkie niczym naleśniki, a dzięki temu przepisowi wyszły chrupkie na zewnątrz i miękkie w środku - idealne!
OdpowiedzUsuńa najważniejsze, ze smakowały Mężusiowi :)
Pozdrawiam i dziękuję :)
Dziękuję za opinię :) Pozdrawiam!
UsuńMimo strasznie słabej gofrownicy Wyszły cudowne, cała rodzinka się zajada :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i POLECAMY
Super! Pozdrawiam :)
UsuńZrobilam gofry wg Pani przepisu. Nie ukrywam ze podeszlam do nich bardzo sceptycznie, po wielu probach z innymi przepisami na gofry. I co??? Strzal w dziesiatke!!! Dziekuje I pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, polecam robienie domowych gofrów :) Wychodzą świetnie w porównaniu do kupionych gdzieś na mieście ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę genialny przepis. Chciałam spisać na straty swoją gofrownicę o niskiej mocy a z tym przepisem gofry wyszły naprawdę pyszne, chrupiące, rumiane i co najważniejsze nie miękną po czasie.
OdpowiedzUsuńWitam pierwszy raz będę robiła gofry i mam pytanie, aby zrobić więcej gofrow to wystarczy podwoić wszystko?
OdpowiedzUsuńSuper! Mam małą i słabiutką gofrownicę i pierwszy raz wyszły chrupiące! :)
OdpowiedzUsuńbtw. użyłam gazowanej wody, tak samo jak przy naleśnikach sprawia, że ciasto jest jeszcze bardziej puszyste :)