piątek, 7 marca 2014

Babeczki ze snickersami

 Pyszne, wilgotne babeczki, nadziane masą kajmakową i solonymi orzeszkami, w połączeniu z bitą śmietaną, batonikami snickers i polewą karmelową to istna rozpusta! Pomysł na schowanie orzeszków z masą kajmakową znalazłam gdzieś w internecie, jednak sam przepis na babeczki wydał mi się dość pracochłonny, z dużą ilością składników. Postawiłam więc na swoją, prostszą wersję. Skusicie się na taką babeczkę? :)




Składniki:
(12 sztuk)

- 2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia 
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 3/4 szklanki mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 2 jajka
- 2-3 łyżki masy kajmakowej
- pół puszki solonych orzeszków
- 2 batony snickers
- 300 ml śmietanki kremówki 36%
- 1 łyżeczka cukru pudru

Polewa karmelowa:

- 5 łyżek wody
- pół szklanki cukru
- 50 ml śmietanki kremówki

W misce mieszamy przesianą mąkę, cukier i proszek do pieczenia. W drugiej misce mieszamy mleko, olej i jajka. Następnie łączymy wszystkie składniki, delikatnie mieszając. Formę do babeczek wykładamy papilotkami i nalewamy ciasto do 3/4 wysokości papilotki. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni ok. 20-25 minut do tzw. suchego patyczka. Gdy muffiny wystygną, wydrążamy w każdej dziurę. W naczyniu mieszamy masę kajmakową z solonymi orzeszkami, następnie wypełniamy nią muffinki. W garnuszku umieszczamy wodę i cukier, podgrzewamy, nie mieszamy. Podgrzewamy do momentu uzyskania brązowego koloru. Trzeba uważać, aby nie przypalić cukru. Następnie dolewamy śmietankę i mieszamy do połączenia się składników. Schłodzoną kremówkę ubijamy z łyżeczką cukru pudru. Batoniki kroimy na mniejsze kawałki. Babeczki z masą kajmakową i orzeszkami dekorujemy bitą śmietaną, wkładamy po kilka batoników i polewamy polewa karmelową.








Smacznego!

16 komentarzy:

  1. O nie... przepadłam. Robię jutro!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym się skusiła... Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  3. O nie! Muszę je zrobić! Już ,teraz ,zaraz! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale one muszą pysznie smakować! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają tak, że zjadłabym je od razu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam je robić ostatnio, ale zmieniłam zdanie :P Chyba to był zły pomysł. Muszą smakować obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. aż ślina leci na sam widok takich pyszności!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te babeczki to totalnie moja bajka! Faktycznie rozpusta :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co to za pytanie, czy się skusimy? Gdybyś "na żywo" wystawiła te babeczki na widok publiczny, to zniknęłyby w ciągu minuty! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz. Jest mi bardzo miło gościć Cię na moim blogu. Jeśli wypróbowałaś/łeś mój przepis i chcesz się podzielić zdjęciem, wyślij je do mnie na maila, a umieszczę je w galerii czytelników na facebooku :)

Pozdrawiam,
Ania