Kto nie lubi czasem zjeść jakiegoś fast fooda? Co prawda staramy się, aby raczej nie jeść takich rzeczy, czasami jednak potrzeba jest silniejsza. Osobiście nie ufam burgerom sprzedawanych w budkach czy lokalach. Nigdy nie wiadomo co jest w środku. Dlatego, gdy Was najdzie ochota na fast foody polecam tego pysznego, domowego burgera. Dzisiaj propozycja wegetariańska z kotlecikami jajecznymi i pieczarkami. Powiem Wam szczerze, że wcinałam go, aż mi się uszy trzęsły! :)
(4 burgery)
- 4 bułki do burgerów z tego przepisu
- sałata
- sałata
- 4 plasterki sera żółtego
- 8 plasterków pomidora
- majonez
Kotlety jajeczne z pieczarkami:
- 4 jajka
- 300 g pieczarek
- 1 cebula
- 1/2 szklanki startego żółtego sera
- sól
- pieprz
Trzy jajka gotujemy na twardo. Cebulę obieramy, kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni. Pieczarki ścieramy na tarce o grubych oczkach i dodajemy do cebuli. Chwilę podsmażamy i odstawiamy do ostygnięcia. Ugotowane jajka kroimy drobno, wrzucamy do miski. Dodajemy zimną cebulkę z pieczarkami oraz żółty ser. Przyprawiamy solą i pieprzem. Wbijamy 1 surowe jajko i wszystkie składniki mieszamy. Formujemy płaskie kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na patelni. Bułki kroimy na pół. Kładziemy sałatę, kotlecika jajecznego, plasterek sera i pomidora oraz łyżeczkę majonezu.
*Kładąc ser na gorącego kotlecika powinien nam się rozpuścić. Ser możemy również położyć na kotlecika będącego na patelni.
Smacznego!
Takie zdrowe burgerki to ja lubię ;) Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńPiękne burgery :) Patrzę, patrzę i nie mogę się napatrzeć:DD
OdpowiedzUsuńZamiast patrzeć trzeba zrobić :)
UsuńTakiego fast fooda to bym oszamała :D
OdpowiedzUsuńKupnych nie jem, ale te domowe... pycha! Twoja propozycja wygada świetnie!: )
OdpowiedzUsuńwygląda bombastycznie! i to jeszcze jaki skład do tego!
OdpowiedzUsuńTeż bym takiego burgera wciągała ażby mi się uszy trzęsły :)
OdpowiedzUsuńDomowy "fast-food", to tak naprawdę nie jest takie szybkie jedzenie. Robiony od podstaw, z dobrych składników, wymaga troszkę więcej uwagi i czasu niż odgrzanie śmieciowego żarcia w budkach. Jednak warto, bo można zdrowo zaspokoić swoje zachcianki.
OdpowiedzUsuńTo prawda, jednak mimo wszystko warto poświęcić trochę czasu i zjeść zdrowo :)
UsuńWow, jaki wspaniały pomysł na burger'a! ; )
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie. *.*
Świetny przepis!
Bardzo fajna alternatywa dla osób nie jedzących "padlinki":P, no i wygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńMmmm te kotlety jajeczne bardzo smakowite :)
OdpowiedzUsuńciekawe te kotleciki do nich :)
OdpowiedzUsuńOd "normalnych" hamburgerów z fast-fodów odrzuca mnie sam zapach, ale ten przepis mam ochotę wypróbować. Pieczarki są pyszne. :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, fajna alternatywa dla zwykłego burgera z wołowiną. Kotleciki są bardzo smaczne, osobiście taka wersja mi bardziej odpowiada :)
UsuńChciałabym Cię zaprosić do wzięcia udziału w moim konkursie! C:
OdpowiedzUsuńWystarczy wysłać mi zdjęcie ulubionej letniej słodkości, a do wygrania jest fajny zestaw!
Po więcej informacji zapraszam na bloga:
http://tajnikismaku.blogspot.com/2014/07/konkurs-na-letnie-sodkosci-z.html
Pozdrawiam. : )
uuu :D Najlepsze restauracje we wrocławiu powinny coś takiego serwować! A nie tylko mięsne :/ bleh... Zdecydowanie wypróbuje w ramach jutrzejszego obiadu ;)
OdpowiedzUsuń